sobota, 25 kwietnia 2015

SEKS ale i coś więcej - "Wschodzący księżyc"


Tytuł : Wschodzący księżyc

Autor : Keri Arthur

Seria : seria “Zew nocy” tom I

Wydawnictwo : Erica

Ilość stron : 439

Ocena : 6/10

Status : moja (kupiona za 10 zł w Selgrosie)

 

Książka otwiera cykl o Riley Jenson – dhampirze czyli krzyżówki wilkołaka i wampira.  Rozpoczyna się dość ciekawie bowiem Riley na swojej klatce schodowej spotyka wampira … nagiego :p Akurat kiedy gorączka księżyca wibruje w jej ciele ona natyka się na gorącego wampira, który bez krępacji paraduje nagi przed jej blokiem. Na czym polega gorączka? Riley (jak każdy inny wilkołak o tej porze) pragnie seksu, seksu i jeszcze raz seksu. Ale jeszcze za wcześnie aby ta natura wzięła górę – dziewczyna staje się podejrzliwa. Historii dreszczyku dodaje także fakt, że jej brat bliźniak czyli Rhoan zaginął, a pracuje jako strażnik w departamencie d.s. ras obcych (czy jakoś tak :p) – innymi słowy trudni się zabijaniem. Czy nagi wampir mówi prawdę, że jest przyjacielem jej brata? Czy to w ogóle możliwe, że jej brat bliźniak – jej najlepszy przyjaciel i współlokator miał przyjaciela, o którym nie wiedziała? Tu musi chodzić o coś więcej! 

Tak mniej więcej zaczyna się historia o wschodzącym księżycu. Mamy tu do czynienia ze światem pełnym wampirów i wilkołaków oraz zmiennokształtnych, o których w sumie niewiele słychać. Riley jest osóbką niemalże bez przerwy myślącą o seksie. Wiecie co chcę napisać? Książka przypomina trochę Pięćdziesiąt twarzy Greya tylko w świecie fantasy i z lekkim dodatkiem czegoś więcej niż seks :P Ogółem był wątek z zaginięciem, klonowaniem, oczywiście z miłością ale głównie seksu no i oczywiście ściganie, walki, porywanie oraz … zapładnianie! Tego nie możecie przegapić :p

Książkę czyta się bardzo szybko. Jest napisana w przystępny sposób i dużymi literkami. Trochę humoru, który dodaje klimatu no, a wiecie, że ja lubię fantasy więc przeczytałam z uśmiechem na twarzy :)

środa, 15 kwietnia 2015

Okrucieństwo i miłość - "Wizje w mroku"


Tytuł : Tajemnicza moc, Opętany, Pasja

Autor : L.J. Smith

Seria : trylogia “Wizje w mroku”

Wydawnictwo : Amber

Ilość stron : 527

Ocena : 6/10

Status : moja (kupiona za ok. 9 zł w Dedalusie)


Cała trylogia została wydrukowana w jednym tomie dlatego robię jedną recenzję, a nie trzy ;) Pierwsze dzieło tej autorki nie zachwyciło mnie, a wręcz rozczarowało. Były to Pamiętniki Wampirów ale to pewnie dlatego, że oglądając serial ma się wrażenie, że książka jest nudna i nierealna nawet w świecie pełnym wampirów! Więc tak, na tej serii się zawiodłam ale to mnie nie zniechęciło. Zaciekawił mnie napis na okładce BESTSELLEROWA SERIA AUTORKI PAMIĘTNIKÓW WAMPIRÓW oraz korzystna cena więc skusiłam się :)

Książka opowiada o Kaitlin, która ma nieprawdopodobne oczy, wygląda jak czarownica i czasem ma napady .. hmm nie napady astmy czy czegoś takiego. Nagle czuje, że musi coś narysować i nawet nie patrzy na kartkę. Jej ręka sama szkicuje przeważnie przerażające obrazy, które mają swoje miejsce w niedalekiej lub dalekiej przyszłości. Dziewczyna ma już tego dość. Jakby nie wystarczył jej dziwny dar to jeszcze te oczy, które napawają obawą dosłownie każdego! Przez to dziewczyna jest nękana w szkole więc kiedy nadarza się okazja aby się stamtąd wyrwać długo się nie zastanawia. Jest też szansa, że Kaitlin nauczy się panować nad swoim darem i dzięki temu nie będzie musiała uważać go za przekleństwo. No więc dziewczyna opuszcza rodzinne miasto i wyjeżdża do Instytutu (wiem, brzmi znajomo?) gdzie razem z czwórką innych uczniów (Gabrielem, Robem, Lewisem i Anną) będzie zgłębiać zakamarki swego umysłu. Jak się pewnie domyślacie w książce wystąpi wątek miłosny ale nie powiem wam o kogo mi chodzi, sami przeczytajcie bo za takie pieniądze warto :)

Co mam więcej do powiedzenia? Książkę czytało mi się naprawdę dobrze, nie była ani za bardzo wciągająca ale też nie przynudzająca więc źle na pewno nie było :) Jedyne co mnie wkurzało to niezdecydowanie Kaitlin. “Ahh! Czy można kochać ich obu?” Nie k***a, nie można! Serio mnie to wpieniało i to porządnie. Nie wiem jakie autorka ma zboczenie ale jest to takie déjà vu jeśli ktoś czytał/ogląda Pamiętniki Wampirów. Do samego końca trzymali mnie w napięciu ale w końcu skończyło się po mojej myśli ^^ Bo tylko spróbowało by inaczej! Recenzja wtedy obróciłaby się o 50 stopni :p

Nie mam pojęcia dlaczego w całej tej pisaninie nie ma ani słowa o Gabrielu, który mimo swojego okropnego imienia niesamowicie mnie urzekł i ... pałałam do niego sympatią od pierwszych stron, na których się pojawił. Co prawda czasem był chamem i prostakiem ale zaraz się naprawiał i moja miłość do niego rozkwitła :p 

Sama Kaitlin była postacią pozytywną ale niekiedy wkurzającą nas swymi decyzjami. Starała się zawsze stawiać na swoim nieważne czy to rozsądne czy nie. Mimo tego jej niezdecydowania co do miłości swego życia i niezłego wkurzania mnie tym polubiłam ją :)

Książkę jak najbardziej wam polecam tym bardziej, że dziś możecie ją kupić już za jakieś 7 zł ;)

niedziela, 5 kwietnia 2015

Wielkanocny TAG książkowy :D




Hejka! Jako, że zostałam nominowana przez Ann, z bloga Namalować świat słowami (baaaardzo dziękuję i zapraszam do odwiedzin jej bloga :D )do zrobienia tej wielkanocnej rzeczy to pomyślałam, że wezmę się za to od razu po później nie wypada xD

Króliczki 
- seria, której chcesz więcej (czekasz na jej sequel)   

Moja jakże trudna decyzja ... Bardzo ale to bardzo potrzebuję książek 
Cassandry Clare więc stawiałabym na siódmą część Darów Anioła albo czwartą Diabelskich Maszyn ♥ Cassandra nie obijaj się! Pisz kobieto! Pisz! 


                                       

Jajko 
- książka, która Cię zaskoczyła

Tutaj znów nie miałam pojęcia czy zaskoczyła pozytywnie czy negatywnie ale postawiłam na pozytywną ^^ I była to bardzo miła niespodzianka, o której dowiecie się już w kolejnej recenzji :) 
Powiem tylko, że po przeczytaniu Pamiętników Wampirów bałam się powtórki z rozrywki xD 




Tropienie jajeczek
- książka, którą z trudem dostałaś w swoje ręce
 
Tak szczerze to nie miałam problemów ze zdobyciem książek, które obecnie mam. Mam ich tyle, że nie rozglądam się za innymi, a pewnie kilka z tych, które chce będzie trudno zdobyć xD Ale już od dawien dawna chciałam książkę o psiej psychologii, która ponoć jest rewelacyjna dla osób chcących zgłębić psi umysł czyli dla kogoś jak ja ^^ Niestety wszystkie książki zostały wyprzedane, a na allegro było kilka pozycji a astronomicznych cenach! Na szczęście wydawnictwo wznowiło nakład i książeczka już do mnie jedzie (mam nadzieję :D ) i wyniosła mnie tylko 25 zł :)
 
 Owieczki
- dziecięca książka, którą nadal uwielbiasz
 
Ferdynanda otrzymałam którejś zimy pod choinkę i wtedy bardzo mi się podobał! Do dziś mam do niego wielki sentyment i honorowo stoi na mojej półce chociaż już się przekonałam, że nie jest taki wspaniały jaki wydawał się w tamtych latach :p
 

Wiosna
- książka z okładką, która przywodzi Ci na myśl tą porę roku
 
Według mnie ta soczysta zieleń prezentująca się przed dziewczyną mówi sama za siebie :D Ogółem cała okładka bardzo mi się podoba i tak! Jest wiosna! Co z tego, że wczoraj padał śnieg xD
 



   Jezus
- religijna książka, którą kochasz
Niestety takiej książki nie ma ... Nie czytam religijnych powieści :c
 
 Zmartwychwstanie
- książka od nieżyjącego już autora 
Myślę, że tutaj świetnie pasuje Ten obcy, książka mimo tego, że była lekturą to spodobała mi się i przeczytałam ją z wielką chęcią. Niestety Pani Irena nie napisze już kolejnych powieści ...
 
 
 
 
 
 Koszyczki
- książka, która aktualnie znajduje się na twojej liście życzeń
 
Przyznam, że tu miałam nie lada problem... Moja lista życzeń liczy sobie ponad sto pozycji... Jednak zdecydowałam się pokazać wam Czerwoną Królową ponieważ, jej okładka po prostu powala na kolana, a jest stosunkowo nową książką więc tak - rozkoszujcie się jej widokiem :D
 
 
 
Cukierki
- słodka książka
 
Zdecydowanie przesłodzona powieść! Niby są problemy ale zawsze wszystko się rozwiązuje, zawsze jest po myśli głównej bohaterki, a jej chłopak! Brrr, aż odrzuca! 
 
  
 
 
Peeps
- otaguj kogoś
 
No więc do wielkanocnej zabawy taguję Emilkę  i addictedtobooks.blog.pl  :)

Zapraszam do zabawy i życzę wam wszystkim Wesołych Świąt!
  

sobota, 4 kwietnia 2015

To akurat było dobre - "Wierna"


Tytuł : Wierna

Autor : Veronica Roth

Seria : trzeci tom - Trylogia „Niezgodna”

Wydawnictwo : Amber

Ilość stron : 390

Ocena : 8/10

Stan : e-book

 

I to by było na tyle, skończyła się moja przygoda z Niezgodną. Łał nawet nie wiem co napisać…

W ostatniej części powinno być już dobrze – po wygranej rewolucji w mieście powinien nastać pokój. Ale co się okazało? Evelyn także jest tyranem. Ubzdurała sobie, że zwróciła ludziom wolność. Jednak daje im wybór. Życie bez frakcji albo śmierć. Bezfrakcyjni mają całą broń i to oni teraz rządzą. Ale jak już możecie się domyślić nie wszystkim się to podoba. Nasi bohaterowie postanawiają dołączyć do grupy osób, którzy chcą wyruszyć za ogrodzenie oraz za pola Serdeczności. Nazywają siebie Wiernymi.

Jak się okazuje za znanym światem znajduje się świat inny. Dla nas świat normalny – dla nich świat nieznany. Wszędzie są samochody, budynki oraz dziwne obrazki z dziwnymi napisami jak na przykład “Coca Cola”. Bohaterowie są zdezorientowani ale też zaciekawieni. Tobiasa wita Amar – jego ponoć nieżyjący instruktor. To wywołuje szok we wszystkich. Nie mają pojęcia czy mogą zaufać nowemu światu ale decydują się podjąć ryzyko. W końcu nie po to opuszczali to co tak dobrze znali. 

I tak rozpoczyna się trzecia i ostatnia część trylogii. Nie mogę uwierzyć, że drugiej części miałam po dziurki w nosie bo trzecia już mi się bardziej podobała. Możliwe, że po przeczytaniu tylu przygód mam po prostu do nich sentyment i dlatego została wyżej oceniona cała książka :p Ale ja już tak mam. Zdążyłam się zżyć z bohaterami i … przyznam się – płakałam ale nie wiem dokładnie czemu bo płaczę dziś cały dzień więc trudno stwierdzić czy to przez książkę xD

Zakończenie strasznie mnie zaszokowało. Nigdy bym się go nie spodziewała chociaż pewnie są na tym świecie tacy podejrzliwi ludzie ;) Ogółem trzecia część pełna była wyjaśnień, wybaczania, poświęcania i tego co najlepsze. Moim skromnym i niezdecydowanym zdaniem jest to najlepsza część całej trylogii.Ale tak jeszcze na koniec .. muszę to napisać - okropne są te okładki, aż się nie chce ich mieć na półce :c