poniedziałek, 23 marca 2015

Dlaczego nie ma tomu trzeciego?! - "Blask nocy"


Tytuł : Blask nocy

Autor : Andrea Cremer

Seria : seria „Cień nocy”

Wydawnictwo : Amber

Ilość stron : 336

Ocena 8/10

Stan : e-book


Tak wiem – nie dodałam recenzji pierwszej części ale komuś muszę się wyżalić! Najwyżej nie czytajcie wszystkiego jak was będę zanudzać na śmierć moją miłością do Rena :p

Książka opowiada o Strażnikach (wilkołakach jak to się mówi), Opiekunach (czyli „panach” wilków) oraz o Poszukiwaczach. Naszą główną bohaterką jest Calla czyli młoda wilczyca alfa. Calla ma założyć nowy klan z Renem czyli samcem alfa ale szyki psuje im Shay (czyli jak nazywamy go z przyjaciółką Sraj)… Mocno streszczając koniec – Calla ucieka sprzed ołtarza i zostawia kochającego ją Rena, zostawia swój klan (najlepszych przyjaciół i brata) tylko po to aby uratować Shaya. W tamtym momencie chciałam ją zabić gdyby istniała naprawdę – pewnie bym to zrobiła.

Calla i Shay znajdują się teraz u Poszukiwaczy czyli u śmiertelnych wrogów wilków. Tam dziewczyna dochodzi do siebie, a Shay zajmuje się córką Przywódcy czyli Adną. Kiedy oczywiście wraca jej świadomość jest zszokowana obecnością wroga ale szybko jej przechodzi i stosunkowo łatwo im zaufała. Wszyscy razem planują (blablabla) uratować Rena i resztę klanu – NARESZCIE. I wtedy zaczynają się schodki, zasadzka i w ogóle. Nowe osoby, które w poprzedniej części poznaliśmy jako wrogów bardzo miło mnie tu zaskoczyły. Wcale złe nie są, a Connor jest nawet .. powiedziałabym, że jest super i tyle :p

Ja wiem, że wyjaśniłam wam to jak chłop krowie na rowie (nauczyłam się tego w mojej wiejskiej szkole :D ) ale inaczej nie umiem – w drugiej części tłumaczyć pierwszej itp. – zeszłoby się z 10 stron ;) 

Bardzo dokuczał mi brak Rena i reszty klanu w książce ale Connor i reszta poszukiwaczy w jakimś tam stopniu rekompensowała ich stratę. I jeszcze co mnie wkurzało? Bardzo brakowało mi Rena .. mówiłam to już? W ogóle to jest niesprawiedliwe, że ona ma pod nosem takiego chłopaka, a wybiera jakiegoś ślamajdowatego Sreja i z nim ucieka Bóg wie gdzie :/ 

Ale co do książki i całej fabuły to nie mam powodów do narzekania. Napisana bardzo fajnie, szybko się czyta i nie wiem jak z wami ale mnie wciągnęła. Całą książkę czekałam na scenę ratunku Rena i .. nie wyszło jak chciałam ale to jeszcze dodało dreszczyku emocji. W sumie scena ratunku klanu wyszła bardzo fajnie.  

Ogółem gdyby Ren był w książce to powiedziałabym, że jest lepsza od pierwszej części ale w sumie to … była lepsza bo ratowaliśmy klan, a Sraj poszedł w odstawkę :D

Bardzo zachęcam was do przeczytania książki bo nawet nie spodziewałam się takiej reakcji, sama jestem sobą zdumiona :P

4 komentarze:

  1. Słyszałam o serii, ale motyw wilkołaków skutecznie mnie do niej zniechęcił...

    OdpowiedzUsuń
  2. Seria jest dość słabo znana. Ale ja ją po prostu uwielbiam :)) . Niestety w Polsce nie wydano trzeciej części, ale na chomikuj znajduje się tłumaczenie nieoficjalne i jest bardzo dobre :))
    Szkoda, że wydawnictwa zaczynają wydawać jakąś serię, a potem jej nie kończą. Tak samo było z "Ognistą" :((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo uważam :) Po co zaczynać skoro nie będzie się kończyć? :/
      Sama bardzo wciągnęłam się w historię i dzięki Ci wielkie za podpowiedź - już zaglądam na chomika :D

      Usuń
  3. Wiesz co? Wiesz co? Jak mogłaś tak zdradzić Rena i dać jaj aż tyle, no wiesz :/ Sraj na to nie zasługiwał! Ale skoro nie ma go aż tak dużo to może się skuszę, masz jeszcze tego e-booka? to mi prześlij :D

    OdpowiedzUsuń