Liebster Blog Award

Emilka z bloga somedayiwillbewayland.blog.pl nominowała mnie do zrobienia Liebster Blog Award już jakiś długi czas temu xD Tak bardzo mi się odwlekało zrobienie tego gdyż iż ponieważ kompletnie nie wiem jakie pytania ułożę i kogo nominuję :o Ale nic, zaczynajmy :D
P.S. Wydawało mi się, że ktoś jeszcze mnie nominował i tak się głowiłam jak ja wymyślę 22 pytania i nominuję 22 blogi, a jak już przyszło co do czego to nie mogę znaleźć któż to był :/

TERAZ WAM POWIEM JAKA JESTEM GŁUPIA! Zamiast odpowiedzieć na pytania wymyślone przez Emilkę to odpowiedziałam na te same co ona xD Wiem, rozumem nie grzeszę. Wybaczycie mi to? Nie chce ich usuwać bo trochę nad nimi siedziałam i aż mi szkoda... Strasznie mnie to zniechęciło dlatego tyle to trwało :/ Odpowiem jeszcze raz na te 11 WŁAŚCIWYCH :D

1. Pożar, możesz zabrać tylko jedną książkę ze swojej biblioteczki, którą i dlaczego? 

Nie. Nie i jeszcze raz nie. W takie pytania to ja się nie bawię!

     2. Ulubiony cytat? Dodaj z jakiej książki :) 

Nie można szukać zemsty i nazywać ją sprawiedliwością. - Cassandra Clare Mechaniczna księżniczka

  

3. Jaka książka wywołała u Ciebie najsilniejsze emocje?

Pytasz serio? Naprawdę zadajesz za trudne pytania :c Z perspektywy czasu myślę, że była to książka Spotkamy się kiedyś w moim raju Isabell Zachert, Christel Zachert.

4. Jakiej książki przeczytania żałujesz?

Nie żałuję niczego :p

5. Jakiego bohatera/bohaterkę pokochałeś/pokochałaś i dlaczego? :3
Uuuu było tego towaru! Najbardziej zapamiętałam Jace'a z Darów Anioła za jego cięty język i miłość do Clary (♥) ale także Rosie z Love, Rosie ale jak tak piszę to przypomniał mi się też wspaniały Will z Diabelskich Maszyn ze swoją przyjacielską ale jakże wspaniałą miłością do Jema!

6.Czy masz taką książkę która jest na Twojej półce ale trochę się tego wstydzisz? Jeśli tak to jaką i dlaczego :D
Szczerze odpowiem, że nie przypominam sobie takiej książki :P Chociaż może .. Ferdynand Wspaniały?

7.Czy współpracujesz z jakimiś wydawnictwami? Jeśli tak, to z jakimi? Jeśli nie, to chciałbyś/chciałabyś?
Jak na razie nie współpracuję z żadnym wydawnictwem i w chwili obecnej o to nie zabiegam. Nie nadążam czytać książek, które sobie kupuję xD Ale kiedyś kiedyś, w dalekiej przyszłości chciałabym współpracować z kimś sensownym :)

8.Ile książek liczy Twoja prywatna biblioteczka?
Pfff, wybaczcie na chwilę ... 10 minut później ... 207 książek czyli - mało, jeszcze za mało :D

9.Jakich książek najbardziej nie lubisz? (fanstasy, romasne..)
Nie lubię książek historycznych i książek nudnych :p

10.Wolisz odkrywać nowych autorów czy czytać książki tych których znasz i lubisz?
Kiedy kupuję książkę nie zwracam uwagi na to, że nie znam autora (w większości przypadków nie znam xD) ale kiedy widzę coś Cassandry Clare to CHCEM :D Więc nie wiem co to oznacza :o

11. Wolisz się bać, śmiać, wzruszać czy rumienić podczas czytania książek? :)))
Wolę książkę, w której są te wszystkie uczucia :)) Nie lubię się tylko bać bo... nie będę mogła spać w nocy? Śmiać to się w sumie mogę ale puenta musi być jakaś. Wzruszać się uwielbiam po prostu, a rumieniec dla zdrowia też się przyda :D

No i przyszła kolej na MOJE PYTANIA :

1. Ulubiony męski bohater? No i oczywiście dlaczego :D (Emilka pomiń pierwsze miejsce bo wiem kto to :p)

2. Książka z zaskakującym zakończeniem? 

3. Wolisz mieć książkę już na zawsze czy zadowalasz się bibliotecznym recyklingiem? 

4. Bardziej zachęca Cię opis książki czy recenzja kogoś zaufanego? 

5. Masz jakieś rytuały podczas czytania? (np. słuchanie muzyki?)

6. W jakim wieku zaczęło się Twoje zaczytywanie się?

7. Co skłoniło Cię do założenia bloga?

8. Wolisz czytać z perspektywy dziewczyny czy chłopaka?

9. Jaka książka zamieszkała w Twoim sercu?

10. Nawiedziły Cię kiedyś myśli aby dołączyć do sfery Booktuba?
11. Co sądzisz o corocznych Targach Książki? :D

Nominacje :D

1.  http://addictedtobooks.blog.pl/

2. http://karmeloweczytadla.blogspot.com/

3. http://namalowac-swiat-slowami.blogspot.com/

4. http://secret-books.blogspot.com/

5. http://somedayiwillbewayland.blog.pl/ (Czy to dziwne? Nielegalne? :o)

6. http://oxu-czytanie.blogspot.com/

7. http://limobooks.blogspot.com/

8. http://lustrzananadzieja.blogspot.com

9. http://ksiazkowa-mania.blogspot.com/

10. http://magicznerecenzje.blogspot.com

11. http://tiggerssreads.blogspot.com/

Dzikość i opiekuńczość - "Nakarmić wilki"

Tytuł : Nakarmić wilki

Autor : Maria Nurowska

Seria : Cykl “Nakarmić wilki”

Wydawnictwo : W.A.b.

Ilość stron : 221

Ocena 6/10

Stan : moja (Dedalus – 7 zł)

Hmmm, nie mam pojęcia czy pierwsza ale jest to na pewno jedna z niewielu książek polskich autorów, którą przeczytałam I dobrowolnie kupiłam :p Zwykle mam książkowstręt jeśli zobaczę polskiego autora … I w sumie nie wiem czemu tak się dzieje. Zwykle kiedy przeczytam Maria, Katarzyna czy jakaś tam inna niewiasta to jakoś mnie odrzuca bo polskie toto – I wiem, że tu robię błąd bo są na świecie rewelacyjne książki napisane ręką rodaka polskiego.  Ale bez zbędnego przedłużania! 

W książce trafiamy na Katarzynę – absolwentkę SGGW, która pragnie na własne oczy przekonać się, że wilk to wspaniałe stworzenie. W tym właśnie celu Katarzyna udaje się w Bieszczady I tam zostaje upchnięta jako trzecia do małego I jakby to ująć .. mało luksusowego domku. Za współlokatorów będzie miała tajemniczego Olgierda I wygadanego Marcina. Marcin jest przystojniakiem z uśmiechem Georga Clooneya więc dziwić was nie może, że w książce został on ochrzczony jako Klunej. Z Kaśką przyjaźnią się, a nawet kochają ale to cały czas po przyjacielsku. Z Olgierdem to całkiem inna sprawa. Bo co najbardziej rajcuje kobiety? Oczywiście, że tajemniczy gostek! A może jest wampirem jak Edward? Albo demonem jak Malik? (sorki .. tylko ja czytam tak mało znane książki :p) Już bez zbędnych docinków – akurat ten wątek miłosny nie przypadł mi do gustu. No bo ej! Olgierd to siedzący cicho “dominant” jak to Kasia go określiła, a Klunej to zabawny gostek, który ma serce na dłoni… 

Kasia stawia sobie za cel utemperowanie trochę zapędów łowieckich mieszkańców Bieszczad. Wilki napadają na tutejsze gospodarstwa – oczywiście zabijają owce I krowy więc mieszkańcy chcą je wytępić co do jednego toteż w lesie można nie rzadko znaleźć zastawione wnyki. Kasia chce udowodnić ludziom, że wilk to piękne zwierze I nie należy go zabijać, a jedynie lepiej chronić swoje gospodarstwa, na przykład zakupując owczarki podhalańskie, które świetnie nadają się do odstraszania wilków. Czy uda jej się zmienić mentalność tamtejszych ludzi? 

Pierwsza sprawa nad którą ubolewam – okładka. Jam am taką … brzydką prawie, a dopiero teraz jak przeglądałam lubimyczytać to zobaczyłam, że jest też wydanie w takiej ślicznej okładce! Także przed chwilą odkryłam, że historia ma ciąg dalszy co mnie strasznie zaskoczyło. Wydawało mi się, że po takim zakończeniu wszystko już skończone ale kiedy się dowiedziałam to gdzieś głęboko pojawiła się ciekawość co teraz?! No skoro już zaczęłam od dupy strony to tak – zakończenie było zaskakujące I czytając ostatnie zdanie miałam mniej więcej taką minę :o 

Ale wracając do początku to książka nie jest zbyt wciągająca. Czyta się ją z umiarem ale I z ciekawością. Jeśli ktoś jest mojego pokroju I interesują go zachowania w rodzinie psowatych to jest tam kilka ciekawych scen. Bo wilki to naprawdę interesujące stworzenia, o których my ludzie niewiele wiemy. Książka na pewno pokaże nam, że nie są to tylko bezduszne bestie, które wciąż zabijają I może dlatego warto ją przeczytać. Chociaż ja nie wyobrażam sobie teraz osoby, która uważa wilka za bestię, przecież większość z nas ma w domu psa, a to znowu nie taka wielka różnica ;)

Kasia czasem wkurza nas nie myśląc nad tym co mówi ale mam wrażenie, że tak to już jest z głównymi bohaterkami. Klunej dostarcza nam czasem humoru, Olgierd nieco tajemniczości więc jest git jak to się kiedyś mówiło :p

Potraficie się powstrzymać? "Kuszące zło"

Tytuł : Kuszące zło

Autor : Keri Arthur

Seria : seria “Zew nocy” tom III

Wydawnictwo : Erica

Ilość stron : 439

Ocena : 7/10

Status : moja (kupiona za 10 zł w Selgrosie)

 

Teraz wiemy już o wiele więcej w sprawie przerażających klonów i stworzeń z laboratorium. Departament wie, że za tym wszystkim stoi Deshon Starr. Jednak aby go unieszkodliwić muszą odkryć położenie wszystkich tajemnych pomieszczeń takich jak na przykład laboratorium. A żeby tego dokonać muszą wysłać swoich ludzi do środka twierdzy Starra. Kto nimi będzie? Jak już się pewnie domyślacie będzie to nasze rodzeństwo czyli Riley i Rhoan. Tym samym Riley rozpoczyna przyspieszone szkolenie na strażnika. Zaraz po tym zostaje przemieniona przez Liandra i wysłana do paszczy lwa. 

Na samym początku chciałam napisać – jak ja uwielbiam Riley I Rhoana razem. Oni są takim cudownym rodzeństwem, ich więź jest widoczna od razu I no cholera jasna dlaczego ja nie mam takiego Rhoana tylko grubego brata siedzącego tylko przed komputerem!!! -.- 

Nie będę rozpaczać dłużej więc przejdźmy dalej. Bardzo lubię Kade’a I podoba mi się jego rola w książce J Riley seks znów lekko przyćmił mózg ale nie ma tragedii tak jak w pierwszej części. Książkę przeczytałam bardzo szybko. Podobał mi się wątek o dwóch strasznych zastępcach Starra, jak I wątek dzidziusia J - nie zdradziłam za wiele? Ahhh no nie mogę napisać ani słowa więcej nie mówiąc wam co jest w książce – a warto po nią sięgnąć!

Organizacyjnie :)

Hejka! Ale to głupio brzmi xD

Dziś chciałabym z wami tak "pomówić" o moim blogu. Przyznam szczerze, że drętwo tu i chciałabym jakoś temu zapobiec ale nie wiem co by się wam spodobało :)

Może macie jakieś pomysły? Ja chyba mogę wam tylko pytania zadać, a wy w komentarzu proszę napiszcie cooś ;)

Wystarczy wam jedna recenzja na tydzień czy chcielibyście częściej np. w sobotę i powiedzmy w środę? O ile  wyrobiłabym się z czytaniem :p

Myślałam nad takimi seriami :

* book haul czyli jak mi się uzbiera książków to taki spis jakby z tytułami, okładkami (z neta albo moje zdjęcie) i do tego kilka słów ode mnie :)

* moje MUST HAVE czyli to co chciałabym w przyszłości upolować - może znajdziecie coś czego nie macie, a was zainteresuje :D

* książkowe nowości z konkretnego miesiąca albo coś w tym stylu xD

* mogłabym na przykład raz w tygodniu nabazgrać o filmie bo często coś oglądam :)

* jakiś kącik ze zdjęciami? książek albo ogółem :)

* TAK cały czas robię to do czego zostałam nominowana ale jakoś tak mi się schodzi :) 

Macie jakieś jeszcze pomysły? I czy w ogóle podoba wam się jakiś z tych moich? Czy blog ma zostać nudny? :D

Kolejna porcja Riley - "Całując grzech"

Tytuł : Całując grzech

Autor : Keri Arthur

Seria : seria “Zew nocy” tom II

Wydawnictwo : Erica

Ilość stron : 440

Ocena : 7/10

Status : moja (kupiona za 10 zł w Selgrosie)

 

Znów wracamy do niebezpiecznego świata Riley Jenson. Dziewczyna budzi się naga I na dodatek cała we krwi w nieznanym jej miejscu. Jakby na dokładkę znajduje obok siebie martwego mężczyznę. Riley jest przerażona I nie pamięta ostatnich ośmiu dni swojego życia. Jakby zostały one wymazane z jej pamięci .. totalna czarna dziura. Jednak nieważne gdzie jest I tak dobrze wie, że musi się stąd wydostać. Zaczyna więc szukać drogi ucieczki ale tym samym alarmuje wrogów o swojej pobudce. Chcąc się ukryć przed strasznymi stworzeniami trafia do stajni pełnej .. na pierwszy rzut oka zwykłymi końmi. Tam też poznaje niezwykle przystojnego Kade’a. Razem udaje im się uciec, a co dalej to już samo przeczytajcie ;)

Druga już książka z cyklu Zew Nocy i muszę wam powiedzieć, że podobała mi się bardziej od pierwszej – co mnie przeraża bo chyba zaczynam się wciągać w życie Riley… A to bardzo niedobrze bo z wszystkich dziewięciu części (na lubimyczytać są tylko cztery :o) mam AŻ TRZY!

Ale wracając do tematu książki to w tej części Riley była bardziej myślącą osobą i nie interesował jej tylko seks jak w pierwszej części. Ogólnie było bardzo ciekawie i wątek klonów znacznie się rozwinął. Wiemy już, że Talon stał za częścią zła, które sięgnęło Riley ale okazuje się, że to nie on był mózgiem operacji klonowania. Riley nie może się teraz wycofać i znów bać się o swoje życie. Okazuje się jednak, że Mishy też nie ma co ufać (ale czy na pewno?) i tak nasza wilkołaczka zostaje bez partnera. Będzie musiała zadowolić się zniewalającym zmiennokształtnym, którego poznała w stajni bo przecież Quinn nie chce mieć z nią nic do czynienia. 

Książkę jak najbardziej polecam :)